Daniel M. jest bohaterem niemal wszystkich polskich mediów. O 30-latku zrobiło się głośno po awanturze domowej, do której doszło w jego mieszkaniu w Wasilkowie pod Białymstokiem. Jak relacjonowały lokalne media, mężczyzna nie chciał wpuścić do domu swojej ciężarnej żony. Syn Zenka Martyniuka dementował te doniesienia i twierdził, że drzwi były otwarte. W oświadczeniu napisał także, że Ewelina M. jest nimfomanką i świadomie przestała stosować antykoncepcję, dlatego zaszła w ciążę. Do ślubu parę mieli zmusić jej rodzice, którzy obawiali się plotek.
Tym razem Daniel M. postanowił zaatakować ojca na Instagram Stories. 30-latek nawiązując do popularności, jakiej w ostatnim czasie doświadczyła jego żona, zaproponował jej duet z Zenkiem Martyniukiem. Mężczyzna wypomniał też tacie posiadanie własnego kierowcy. - Piosenkę razem nagrajcie, piszczałki dwie będą i Rysia na organki prosto zza kierownicy twego merca weźcie - napisał Daniel M.
Wpis szybko zniknął z sieci. Wygląda jednak na to, że Daniel ma duży żal do ojca.