Zenek Martyniuk zdradził rodzinną TAJEMNICĘ. Czeka ich rewolucja

2020-07-21 10:14

Zenek Martyniuk w końcu może odetchnąć z ulgą. Jego nieposłuszny syn Daniel przeprosił za swoje zachowanie i zobowiązał się do wykonania kary. Groziły mu nawet trzy lata więzienia, ale wygląda na to, że syn gwiazdy disco polo uniknie takiego losu. Zenek zdradził rodzinną tajemnicę. W małżeństwie Daniela zaszły poważne zmiany. To prawdziwe szczęście dla rodziny.

Zenek Martyniuk zdradził rodzinną TAJEMNICĘ

i

Autor: AKPA Zenek Martyniuk zdradził rodzinną tajemnicę

Czy wreszcie nadszedł dobry czas dla Zenka Martyniuka? Powodzi mu się nie tylko w branży muzycznej, ale i reklamowej. Jak udało nam się dowiedzieć, Zenek za m.in. 34-sekundową reklamę zgarnął aż milion złotych. W życiu prywatnym gwiazdor musiał zmagać się z wybrykami syna Daniela. Zenek miał same problemy ze swoim jedynakiem. Lista jego wybryków budzi przerażenie.  Zrozpaczony ojciec wspierał syna i za każdym razem wyciągał go z kłopotów. Do czasu... Daniel miał za nic zasady kwarantanny. Nałożono na niego gigantyczny mandat. Nagle nieposłuszny mężczyzna doznał objawienia. Opowiedział o tym w słynnym #hot16challenge. Utwór zadedykował żonie i córeczce. Na koniec wyzwał ojca! Okazuje się, że mężczyźnie znów się upiekło. Zamiast trzech lat więzienia, Daniel M. spędzi tylko pięć miesięcy w zamknięciu. Musi odrobić 20 godzin prac społecznych i pokryć koszty sądowe. Jak donosi "Twoim Imperium", pomogło to, że w sądzie okazał skruchę: - Chciałem wszystkich przeprosić za swoje zachowanie i zobowiązać się do nieużywania narkotyków, nawet jeśli byłaby to marihuana. Bardzo żałuję i chcę mieć jak najszybciej wszystko zakończone.

Zenek Martyniuk zdradził rodzinną tajemnicę. Czeka ich rewolucja

Zenon przeprowadził z synem poważną rozmowę. Okazuje się, że Daniel sam zaproponował, że prace społeczne wykona w domu pomocy społecznej lub w schronisku. To nie koniec dobrych nowin dla rodziny Martyniuków. Zenek zdradził, że między synem a jego żoną znów zaczęło się układać. Wyznał tygodnikowi, że młodzi wrócili do siebie! Dziadkowie Martyniuk ubolewają jednak nad tym, że chcieliby częściej widywać swoją półtoraroczną wnuczkę. Niestety, dzieli ich czterysta kilometrów. 

ZOBACZ:Zamachowska na tropie ZŁODZIEI. Ukradli synowi cenną rzecz. Są nagrania [WIDEO]

Pierwszy w Polsce datkomat w kościele.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki