Miłość Daniela i Faustyny kwitnie, czego dowodem są liczne fotografie, zamieszczane w internecie przez wybrankę młodego Martyniuka. Młodzi biorą udział w rodzinnych uroczystościach, takich jak wesela, byli też na wspólnych wakacjach w Chorwacji, a niedawno świętowali wspólnie urodziny syna gwiazdora. Daniel czuje się świetnie w towarzystwie rodziny ukochanej.
– Daniel i Faustyna są teraz bardzo szczęśliwi, co widać nawet po tym, jak na siebie patrzą – mówi nam kolega pary.
Syn króla disco polo już dawno zapomniał o byłej żonie Ewelinie (23 l.), którą poślubił w październiku 2018 r. i szybko porzucił. A przecież rodzice pana młodego zrobili wszystko, by wyprawić mu wesele z pompą. Wydali na to kilkaset tysięcy złotych.
Drugi raz nie zamierzają popełnić tego błędu. Choć Martyniukowie cieszą się, że jedynak przestał sprawiać problemy, do jego przyszłości podchodzą z dystansem.
– Cieszę się, że u Daniela wszystko się układa. Szczerze mówiąc, to nie wtrącam się w jego życie i w jego wybory. Jest dorosły… A wesele? Już bym nie zrobił – mówi „Super Expressowi” Zenon Martyniuk. – Czasy się zmieniają. Myślę, że ludziom do szczęścia niepotrzebne jest małżeństwo ani huczne przyjęcie. Zresztą dużo czasu nie minęło od poprzedniego – dodaje z ulgą w głosie król disco polo.