Zenon Martyniuk w trasie po Stanach Zjednoczonych
Zenon Martyniuk (56 l.) jest absolutnym królem disco polo. Od 1989 roku jest wokalistą zespołu Akcent, który założył razem z Mariuszem Anikiejem. Zespół ma na swoim koncie kilka wielkich hitów. Bez piosenki o "oczach zielonych" trudno wyobrazić sobie porządne wesele, a jego przeboje znają osoby, które nawet nie słuchają tego typu muzyki.
Zenon Martyniuk cały czas jest aktywny zawodowo. Nie tylko nagrywa nowe kawałki (ostatnio fani doczekali się jego duetu ze Sławomirem), lecz także niedawno został jurorem w programie Polo TV "Disco Star". Razem ze swoimi muzykami zwiedza również różne zakątki świata. Od kilku dni przebywa w Stanach Zjednoczonych, gdzie koncertuje dla Polonii.
Gwiazdora disco polo na lotnisku La Guardia na Queensie spotkał Teodor Lisowski. W krótkiej rozmowie opowiedział, jak przebiega trasa. Do tej pory razem z zespołem odwiedzili Mississaugę w Kanadzie. Kilka dni spędzili na Florydzie, gdzie najpierw koncertowali, a później "ładowali akumulatory". Wystąpili też w New Jersey, Nowym Jorku oraz Chicago. Po ostatnim koncercie na krótko wrócą do Polski.
Zobacz również: Tyle Zenek dostaje za fuchę na weselu. Kapcie Wam spadną!
Zenon Martyniuk o wyborze Trumpa na prezydenta USA
Zenon Martyniuk opowiedział, jak przyjęła ich Polonia. Zaznaczył przy tym, że już wiele razy odwiedzał Stany - pierwszy raz w 1995 roku. Jak stwierdził, wtedy widownia "bardziej tęskniła". Dzisiaj za sprawą internetu ich muzyka jest na wyciągnięcie ręki.
W tej chwili jest troszeczkę inaczej niż jak byliśmy tu w 95 roku. Pamiętam jak wtedy zagrałem piosenkę "Rodzinny dom", no to, właściwie można powiedzieć, he, he, że Polonia płakała tutaj w Copernicus Center w Chicago, a teraz jest troszeczkę inaczej, ale jest fajnie. Fajnie jest, jest dużo młodzieży, w zależności gdzie występujemy i gdzie gramy, no i jest super, super są odbierane nasze piosenki - przyznał Martyniuk.
Kilka dni temu odbyły się wybory w USA, w których wygrał Donald Trump. Zenek Martyniuk został zapytany, jakie są jego wrażenia po wyborach. Okazuje się, że gwiazdor rozmawiał na ten temat ze swoimi znajomymi, którzy od lat mieszkają w Ameryce. Według muzyka są oni raczej zadowoleni z wyników.
Pana trasa po USA zbiegła się w tym roku z wyborami prezydenckimi w Stanach. Jakie są pana wrażenia po wyborach?
(...) chyba raczej są zadowoleni z wyboru. Z tego, że Trump kolejny raz został prezydentem, a nawet słyszeliśmy takie głosy, że przeciwnicy Trumpa, też mówią, że to bardzo dobrze, bo kiedyś za Trumpa też im było lepiej. O dziwo! Takie słuchy chodziły, no to nie wiem… - stwierdził Zenon Martyniuk.
Z Zenonem Martyniukiem rozmawiał Teodor Lisowski.
Zobacz również: Zenek Martyniuk w końcu to przekazał. Potwierdził informacje o ukochanej wnuczce
Danuta Martyniuk pokazała jeden filmik i sieć oszalała! Chodzi nie tylko o Zenka