W rozmowie z SE.pl Marcin Miller przyznał, że to kolejna wizyta u Sebastiana, którą muzyk będzie jeszcze długo pamiętać.
Chory chłopiec jest wielkim fanem zespołu, który przyjechał do jego rodzinnego Bielska z...niezwykłym upominkiem.
- Podarowaliśmy mu, jako pierwszemu, koszulę z kolekcji Miller - Tulipan - zdradza w rozmowie z SE.pl wokalista.
Sebastian przysłał do muzyków zdjęcia oraz list z podziękowaniem za wizytę. Oto jego treść:
,,Dziękuję Wam za wczorajsze odwiedziny i wogóle za wszystko w moim imieniu oraz całej mojej rodziny. Był to dla mnie wspaniały, najlepszy prezent urodzinowy jaki mogłem otrzymać. Do zobaczenia na najbliszym koncercie plenerowym. Trzymajcie się. Życzę wszystkiego dobrego. Pozdrawiam całą twoją rodzinkę, a w szczególności pozdrowienia dla żony Ani. Wierny i oddany Fan Seba z Bielska-Białej".