- Ona mnie uwiodła. Kiedyś, miałem najwyżej dwanaście lat, bawiłem się w pokoju, w którym Nadia prasowała - aktor zaczyna dość niewinnie swoje wspomnienia z dzieciństwa. I ciężko sobie wyobrazić wstrząsający dalszy ciąg tej opowieści.
- Siedziałem na podłodze, a ona stała. W pewnej chwili zadarła spódnicę i pokazała mi całą swą kobiecość - opowiada Pyrkosz w książce "Podwójnie urodzony", która dzięki Wydawnictwu Literackiemu właśnie trafiła do księgarni.
Dla dwunastoletniego chłopca, który dopiero nieśmiało zaczął odkrywać świat i fascynować się koleżankami, takie zdarzenie musiało być wstrząsające. Szczególnie, że pan Witold wspomniał o tym już na pierwszych stronach książki.
Najgorsze było jednak jeszcze przed młodym chłopcem.
- Wzięła moją rękę, zaczęła gładzić swoje udo, a za chwilę zaciągnęła mnie na kanapę i zgwałciła - wspomina w wywiadzie rzece słynny dziś Pyrkosz.
To jednak nie wszystkie wspomnienia aktora znanego z ról Pyzdry w "Janosiku", Franka Wichury z "Czterech pancernych i psa" czy Lucjana Mostowiaka z serialu "M jak miłość". Z książki dowiemy się prawdy o pochodzeniu pana Witolda. Będziemy mogli też zrozumieć fenomen jego związku z żoną Krystyną, z którą aktor wziął ślub w 1964 roku. Po lekturze tej niezwykłej biografii po raz kolejny przekonamy się, że jednak najlepsze scenariusze pisze życie.