Jak informowaliśmy na se.pl, zagrożone są losy cukierni Marty Grycan na warszawskich Nowolipkach. Okazuje się, że wspólnota mieszkaniowa zniecierpliwiona rosnącymi należnościami za czynsz, z którymi zalega celebrytka postanowiła wkroczyć na drogę sądową. Czy Marta Grycan, która coraz częściej pokazuje się na bankietach, ureguluje dług?
Patrz też: Marta Grycan WYDAJE 1500 ZŁOTYCH na FRYZJERA!
- Adres licytacji jednoznacznie wskazuje osobę, której rzeczy są licytowane. Potwierdzam informację o licytacji, która odbędzie się 6 lutego w lokalu użytkowym przy ulicy Nowolipki 12 w Warszawie - mówi w rozmowie z Faktem Robert Damski, rzecznik prasowy Krajowej Rady Komorniczej.
Z doniesień tabloidu wynika, że pod młotek pójdą lady chłodnicze, ekspres do kawy oraz meble. Wspólnota mieszkaniowa nie chce komentować całego zajścia. - Wszystko jest napisane w informacji wywieszonej w sądzie - mówi jej przedstawiciel. Nic więcej nie mam do powiedzenia w tej sprawie.
Udzielenia jakichkolwiek informacji odmówiła także druga strona, czyli rzeczniczka rodziny, Magdalena Czerwiec.
Jeśli Grycan ureguluje należności do środy 6. lutego licytacja zostanie odwołana.