Podczas 72. gali rozdania Złotych Globów triumfował film "Boyhood", który zgarnął aż trzy statuetki: za film, reżyserię i dla najlepszej aktorki drugoplanowej.
Mimo wielkich nadziei polski film "Ida" w reżyserii Pawła Pawlikowskiego przegrał w kategorii najlepszy film obcojęzyczny z rosyjskim "Lewiatanem".
- Nie ma powodu do smutku! Nic się nie zmieniło. Ida to wciąż świetny film – skomentowała Agata Kulesza w wywiadzie dla gazety Wyborczej.
Miejmy nadzieję, że w tym roku nie sprawdzi się zasada, że Złote Globy to zapowiedź oscarowych rozdań i Ida wróci z Hollywood ze statuetką.
Zobacz też: Jasiek Mela OSTRO o Tańcu z gwiazdami: "Chyba drugi raz bym się nie podjął"
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail