Szok i niedowierzanie! Przepowiednia o końcu świata 14 lutego 2016 roku została nam dana prawie 27 lat temu. Niestety czas spokojnie mijał i wszyscy zapomnieli o tym, co czeka świat w tegoroczne Walentynki. Na szczęście maniacy filmów dokopali się do mrocznego proroctwa zawartego w drugiej cześci "Ghostbusters", czyli "Pogromców duchów".
W Internecie pojawił się krótki fragment filmu, w którym Peter Venkman, grany przez Billa Murray'a przeprowadza rozmowę z medium Elaine. Kobieta twierdzi, że kosmici przekazali jej informację o końcu świata, który nastąpi... 14 lutego 2016 roku! - Według mojego źródła, koniec świata nastąpi 14 lutego w roku 2016 - mówi Elaine. - Walentynki. Kiepsko - stwierdza Peter Venkman.
Czy filmowcy mieli rację i za kilka dni będziemy świadkami początku końca? Przekonamy się sami, ale z filmowymi przepowiedniami zazwyczaj jest tak, że zazwyczaj się nie spełniają. Wielu fanów "Powrotu do przyszłości" było rozczarowanych tym, że w 2015 nie pojawiły się wynalazki z filmowej wizji przyszłości.
Nie ważne, czy 14 lutego nastąpi zagłada naszej planety, czy nie. Dla wielu osób Walentynki to i tak istny koniec świata...