Zmarł Marcin Wicha. Mistrz słowa, laureat Nike i Paszportu Polityki. Miał 53 lata

2025-01-25 9:16

Zmarł Marcin Wicha, jeden z najbardziej cenionych współczesnych polskich pisarzy, eseistów i grafików. Jego twórczość wyróżnia się wyjątkowym spojrzeniem na codzienność, w którym wrażliwość i humor splatają się z głęboką refleksją nad ludzkimi relacjami, kulturą i przemijaniem. Autor takich bestsellerów jak „Rzeczy, których nie wyrzuciłem” czy „Jak przestałem kochać design” zdobył uznanie czytelników i krytyków, a także najważniejsze nagrody literackie w Polsce.

Marcin Wicha to autor, który łączył różne formy artystycznej ekspresji – od literatury, przez grafikę, po eseistykę. Jego teksty są jednocześnie osobiste i uniwersalne, co sprawia, że trafiają do szerokiego grona odbiorców. Wicha pokazywał, że w codzienności kryje się głębia, a przedmioty, wspomnienia i słowa mogą opowiadać niezwykłe historie.

Marcin Wicha - eseista, który wzrusza i skłania do myślenia

Marcin Wicha zadebiutował w literaturze jako grafik, tworząc okładki książek i projektując plakaty, ale prawdziwy rozgłos przyniosła mu proza. Jego eseje i książki cechują się nie tylko erudycją, ale także niezwykłą lekkością stylu, dzięki której trudne tematy stają się przystępne i poruszające.

Jednym z największych sukcesów Wichy jest książka „Rzeczy, których nie wyrzuciłem” (2017). Ta niezwykła opowieść, w której autor mierzy się z żałobą po śmierci swojej matki, zdobyła Paszport „Polityki” oraz Nagrodę Literacką "Nike". Wicha ukazuje w niej, jak rzeczy – przedmioty codziennego użytku, książki, drobiazgi – mogą stać się nośnikami wspomnień i emocji. Bez patosu, ale z dużą dawką czułości i dystansu, autor oddaje hołd rodzinnym historiom i zwyczajnym chwilom, które nabierają znaczenia w obliczu straty.

Marcin Wicha nie żyje. Miał 53 lata

Według informacji opublikowanych przez media, Marcin Wicha zmarł nagle, 24 stycznia, a przyczyną śmierci była ciężka choroba, o której pisarz nie informował publicznie. Na wiadomość o jego odejściu błyskawicznie zareagował świat polskiej kultury. Dziennikarz Michał Nogaś skomentował to jednym zdaniem "Nie sposób w to uwierzyć". Pisarz Remigiusz Grzela dodał:

Nie ma znaku w słowniku polskim, który by to wyraził. To odejście nie mieści się w żadnej z odcieni białych kart, które zaczerniał. Jego dziedzictwo zapisane jest także między literami. W tym świetle interlinii i znikających marginesach. Należał do pokolenia, które podjęło próbę rozliczenia historycznej traumy, nawet jeśli jego teksty były tak zanurzone w codzienności. Smutno bardzo.

Z kolei dziennikarz Piotr Kieżun wyznał ze smutkiem:

Cóż za smutna wiadomość z samego rana. Zmarł Marcin Wicha. Jego «Rzeczy, których nie wyrzuciłem» były jedną z tych książek, które osadziły się we mnie bardzo głęboko. Takich lektur się nie zapomina. Zawsze czekałem też na jego pisanie o designie. No i teksty o pisaniu innych, choćby w «Literaturze na Świecie». Wielki żal. Za wcześnie.

Marcin Wicha wzruszał i skłaniał do myślenia

Marcin Wicha zadebiutował w literaturze jako grafik, tworząc okładki książek i projektując plakaty, ale prawdziwy rozgłos przyniosła mu proza. Jego eseje i książki cechują się nie tylko erudycją, ale także niezwykłą lekkością stylu, dzięki której trudne tematy stają się przystępne i poruszające. W swoich esejach i tekstach publicystycznych Wicha nie boi się poruszać tematów społecznych, kulturowych i politycznych. Jego pisarstwo odznacza się subtelną ironią, a także niezwykłą zdolnością do uchwycenia detali, które często umykają uwadze.

Super Express Google News
Autor:
W trakcie pogrzebu nagle ujawniono, jaki naprawdę był Stanisław Tym! Prywatna twarz słynnego aktora

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki