Zmarł Paul Kantner twórca hitu Somebody to Love

ssk

2016-01-29 15:36

Paul Kantner był legendą muzyki rockowej. Grał na gitarze w zespole Jefferson Airplane, który był związany z ruchem hippisowskim. Muzyk zmarł 28 stycznia na zawał serca. Miał 74 lata.

Najnowsze z działu

Tylko u nas!

Te gwiazdy zarobią majątek na Bożym Narodzeniu. Górniak, Piasek, a nawet Steczkowska. Kwoty zwalają z nóg

Przesadziła?

Tyle Derpienski chciała za walkę. W tle znane nazwiska

"Czekamy na Ciebie"

Gwiazda "M jak miłość" w ciąży! „Życie to dar”

Do trzech razy sztuka

Kim jest Sara Janicka z "Tańca z gwiazdami"? To warto wiedzieć o partnerce Macieja Zakościelnego

"Ksiądz Frankowski wzruszył mnie i Mikołaja do łez"

Obrzydliwa afera po pogrzebie Jadwigi Barańskiej! Zrozpaczony Antczak żąda sprostowania

Paul Kantner urodził się w 1941 roku w San Francisco. Swoja karierę muzyczną zaczął w 1965 roku. To właśnie wtedy powstał zespół, którego był współzałożycielem. Mowa o formacji Jefferson Airplane, w której muzyk był wokalista i gitarzystą. To właśnie on jest autorem takich hitów jak "White Rabbit", czy "Somebody to love".

Piosenka doczekała się wielu wersji. W 1993 roku cover utworu nagrała nawet legendarna grupa punk rockowa The Ramones.

W 1969 roku Jefferson Airplane wystąpili na festiwalu Woodstock obok Janis Joplin, czy Jimiego Hendrixa. Od początku byli związani z ruchem hippisowskim i pacyfistycznym. Po rozpadzie zespołu w 1975 roku, Kantner założył grupę Jefferson Starship. Miał dziecko z Grace Slick - wokalistką występującą z nim w obu zespołach. Zmarł 28 stycznia w wieku 74 lat z powodu niewydolności wielu narządów, co było rezultatem wcześniejszego ataku serca.

Zobacz: Abe Vigoda nie żyje. Zmarł odtwórca Salvatore Tessio w "Ojcu chrzestnym"