Jest nadzieja dla przebywającego w szpitalu i przyjmującego chemię Nergala. Lekarze znaleźli dla niego dawcę szpiku. Do przeszczepu dojdzie prawdopodobnie w grudniu. Narzeczona lidera zespołu Behemoth, która niezwykle zaangażowała się w pomoc ukochanemu, natychmiast podzieliła się tą radosną nowiną.
Patrz też: Doda i Nergal: Ostatnie dni razem ZDJĘCIA
"KOCHANI, nie wiem od czego zacząć...JESTEM TAKA SZCZĘŚLIWA!!! ADAŚ W GRUDNIU BĘDZIE MIAŁ PRZESZCZEP. Moje starania zakończyły się sukcesem - ZNALAZŁ SIĘ DAWCA!!! Czym by jednak było moje zaangażowanie bez wsparcia moich Fanów, którzy z własnej woli organizowali pracochłonne, lecz niesamowite w skutkach akcje nawołujące do oddawania szpiku. Wielką rolę odegrali również Fani Behemotha nieustannie zachęcając do rejestracji w bazie dawców również poza granicami Polski. Nie zawiodły też media, dziennikarze, artyści i celebryci i PRZYJACIELE, którzy błyskawicznie odpowiedzieli na mój apel.
DZIĘKUJEMY, DZIĘKUJEMY, DZIĘKUJEMY!!! "SOLIDARITY, SOLIDARITY, SOLIDARITY" :)))) Choć przed Nami najbardziej ryzykowny i niepewny etap leczenia to ADAŚ jest dzielny, radosny i wiem, że swoją postawą dodaje otuchy i siły innym chorowitkom. Wierzymy, że będzie MOC I OGIEŃ :))))))) Marzy mi się, żeby coraz więcej chorych w Polsce podzielało mój entuzjazm..., dlatego jeżeli już sami się zarejestrowaliście, nie ustawajcie w namawianiu innych do oddawania szpiku. Im więcej dawców, tym większe prawdopodobieństwo znalezienia bliźniaka genetycznego dla osoby cierpiącej na białaczkę. TYLKO DZIĘKI WAM UDA SIĘ OCALIĆ ŻYCIA INNYCH. Dzięki uprzejmości telewizji TVN, wspólnie z Fundacją Urszuli Jaworskiej i DKMS, nakręcamy telewizyjny SPOT mający na celu rozpropagowanie problemu białaczki, jej zagrożenia i jedynej formy pomocy w jej wyleczeniu. PAMIĘTAJCIE! BIAŁACZKA JEST JAK LOTERIA. NIE WIADOMO NA KOGO TRAFI. POMAGAJĄC INNYM... POMAGACIE TEŻ SOBIE" - napisała na swoim blogu Dorota Rabczewska.
Wokalistka napisała te słowa z sanatorium,do którego wysłali ją zatroskani rodzicie w obawie o jej zdrowie i kondycję.
Przeczytaj koniecznie: Doda wychudła ze zgryzoty! Zamartwia się o Nergala
"Aha... piszę to siedząc w sanatorium, godzina w godzinę zabiegi na kręgosłup..., obiadki, basenik, masażyk....gezas, jest moc. Obiecałam rodzicom, więc zostawię bez komentarza moje obserwacje. Dzięki dzisiejszej informacji czuję, że wraca mój dawny, DODOWY power!! Generalnie rządzę na turnusie:) Średnia wieku 500 lat, gin się leje.
Nas również cieszy ta informacja.