Choć przez wielu mężczyzn uważana jest za niezwykle piękną i seksowną kobietę, Paula Marciniak ciągle wynajduje w swoim ciele coś, co jej zdaniem należałoby poprawić. Dlatego też modelka i piosenkarka znalazła klinikę w Turcji, w której specjaliści podjęli się poprawienia jej urody. Pierwsza operacja, na którą się zdecydowała, to korekta biustu. - Podniosłam i zmniejszyłam biust, bo był nierówny i opadający. Wstydziłam się jako kobieta rozbierać, chociaż na zdjęciach wyglądam jak symbol seksu, to jednak odbierało mi to pewność siebie. Myślałam o tym od dawna. Piersi dalej są naturalne bez implantów - mówi "Super Expressowi". Paula Marciniak za nowe piersi w klinice Apeks Estetic zapłaciła niecałe 14 tys. zł.
Marciniak powiększyła pośladki
Efekty nowego biustu zachwycił modelkę, dlatego też Marciniak poszła za ciosem i zoperowała pośladki. - Wyleczyłam kolejny kompleks czyli płaska pupę. Zrobiłam liposukcję i Bbl i teraz mogę cieszyć się większa pupa - wyjaśnia i dodaje - Za pupę zapłaciłam 3.000 euro, czyli około 14 tys., zł.
Modelka zafundowała sobie przeszczep włosów i operację nosa
Na miejscu Paula Marciniak zdecydowała się również na przeszczep włosów. - Jak już zaczęłam się zmieniać, to zmniejszyłam linię czoła, czyli zrobiłam przeszczep włosów za 2.000 euro, czyli niecałe 9 tys. zł. - zdradza.
Obecnie zwyciężczyni kilku konkursów piękności przebywa w Istanbule gdzie dochodzi do siebie po operacji nosa, za który zapłaciła ponad 11 tys. zł. I choć wiele osób może przerażać ilość operacji, które Paula przeszła, ona wychodzi z założenia, że żeby być piękną, warto trochę pocierpieć i zainwestować około 50 tys. zł.
ZOBACZ: Katarzyna Warnke o seksie w krzakach i w windzie! To nagranie rozpala do czerwoności!
Zobaczcie galerię zdjęć również ze stołu operacyjnego. Fotki Pauli Marciniak tylko dla dorosłych!