Rafał I. usłyszał wyrok - bezwzględna kara więzienia
Ta informacja wstrząsnęła środowiskiem aktorskim w Polsce. Rafał I., znany z takich filmów jak "Drogówka", "Wojna polsko-ruska" czy "Listów do M." Właśnie usłyszał kolejny sądowy wyrok za poważne przestępstwa kryminalne. Tym razem, sąd skazał znanego celebrytę na bezwzględne więzienie i wypłatę odszkodowania poszkodowanemu.
Rafał I., zapisał się w sercach widzów, jako popularny aktor z odegranych ról z wielu produkcji filmowych, w których grał zazwyczaj bandziorów albo ochroniarzy. Jak widać, fikcja filmowa przerosła Rafała I. I to co odgrywał na filmowym planie zaczął wdrażać w życiem prywatne.
Gwiazdor w grudniu ubiegłego roku stanął przed sądem w Olecku (woj. warmińsko-mazurskie) pod poważnymi zarzutami karnymi- mi.n. rozboju i pozbawiania wolności. Ofiarą był jego były pracownik, a oskarżenie wniosła prokuratura. Rafał I., z zamaskowanymi innymi osobami zamknął na zapleczu Dawida K., i zmusił do podpisania fikcyjnej umowy pożyczki.
"Gdybym nie podpisał, to bym żywy nie wyszedł ze sklepu. Kamery były powyłączane, a o stół była oparta siekiera. Umowa była bez wpisanej kwoty" - cytuje słowa poszkodowanego "Fakt"
Zobacz również: Marcelina Zawadzka musi słono zapłacić! Sąd odrzucił jej apelację
Rafał I. zastraszał swoją ofiarę
Po pół roku sądowej balii Rafał I., usłyszał wyrok półtora roku bezwzględnego więzienia. Aktor musi zapłacić też koszty postępowania i 15 tysięcy złotych zadośćuczynienia. Nie może też zbliżać się do swojej ofiary na mniej niż 50 metrów. "Oskarżony uporczywie nękał i prześladował pokrzywdzonego. Siedział w samochodzie pod jego oknem, zastraszając go, dodatkowo nazywał go konfidentem" - mówiła na sali rozpraw sędzia.
"Linię obrony oskarżonego Rafała I., sąd uznał za niewiarygodną" - uzasadniała sędzia. "Pan Rafał I., obecnie jest prawomocnie skazany na 1 rok pozbawienia wolności w innej sprawie, którą sąd warunkowo zawiesił, teraz został ponownie skazany i sąd nie widzi możliwości, żeby wymierzyć karę wolnościową" - dodała sędzia.
Procesowi przyglądał się dawny kolega Rafała I. Tomasz Oświęcimski został poproszony o pomoc przez pokrzywdzonego. Dziś nie ma wątpliwości o słuszności wydanego przez sad wyroku.
"Nie spodziewałem się innego rozstrzygnięcia w tej sprawie. Rafał w końcu odpowiedział za to, co zrobił i teraz ponosi za to konsekwencję. Niezawisły sąd wydał adekwatny do popełnionego przestępstwa wyrok i udowodnił jednocześnie, że nawet rozpoznawalny aktor, w jakimś stopniu tam lokalnie w Gołdapi celebryta, nie może czuć się bezkarnie. Rafał ewidentnie się pogubił i mam nadzieję, że ten wyrok da mu odpowiednią lekcję pokory" - powiedział Oświęcimski.
Wyrok w tej sprawie jest nieprawomocny. Poprosiliśmy Rafała I., o komentarz. Jednak jego telefon milczy.