Marta Manowska z reguły nie szasta pieniędzmi. Ma do nich szacunek, gdyż zna ich wartość. Nie pochodzi z zamożnej rodziny, dlatego bardzo szybko musiała sama zapracować na swoją niezależność finansową. Pierwszą pracę zaczęła już w liceum. Jednak po zakończeniu drugiej edycji programu "Rolnik szuka żony" Marta Manowska pozwoliła sobie na 'małe' szaleństwo w postaci luksusowej torebki, do czego przyznała się na łamach "Twojego Stylu".
- Zawsze pomagali mi rodzice: ubierali, kształcili, dawali na książki, nie chciałam więc brać od nich na piwo czy papierosy. Stale dorabiałam, żeby mieć swoje pieniądze. W liceum roznosiłam ulotki, pracowałam w salonach samochodowych (...). Dziś nie wydaję na lewo i prawo. Patrzysz na moją markową torbę? To wyjątek. Kupiłam ją sobie w nagrodę za drugiego Rolnika. Zadecydowanie wolę wydawać na podróże na świecie - mówiła Marta w rozmowie z dziennikarką "Twojego Stylu".
Ile kosztowała torebka Marty Manowskiej? Prowadząca posiada model o nazwie Neverfull Pm ze standardowej kolekcji Louis Vuitton. To właśnie z tą torebką prowadząca "Rolnik Szuka żony" była widziana pod siedzibą TVP. Koszt takiej torebki to około 4 tysiące złotych.
ZOBACZ: Grzesiek z Rolnik szuka żony: "Osoby z wioski obok już bawiły się na naszym weselu"