Zofia Zborowska regularnie publikuje treści w mediach społecznościowych. Jednak nie należy do gwiazd, które ubolewają nad swoim życiem. Na jej Instagramie wyjątkowo rzadko pojawiają się poważne posty dotyczące jej osoby. Aktorka zazwyczaj robi sobie żarty ze swojego wyglądu pokazując, że w przeciwieństwie do innych gwiazd nie maluje się na co dzień i ma do siebie dystans. Zborowska pokazała nawet zdjęcia, na których widać jej rozstępy po cięży i apelowała do kobiet o więcej luzu. Często możemy oglądać jej fotografie z mężem oraz dzieckiem. Niestety ostatnio na profilu Zborowskiej pojawił się niepokojący wpis. Aktorka przyznała, że ostatnio nie jest najlepiej z jej zdrowiem.
- Dobra mina do złej gry. Zapalenie zatoki klinowej. Od października jestem trzeci raz na antybiotyku. Tym razem 10 dni. Nie mam już siły. Bez kitu. Przez ostatnie 20 lat antybiotyk mógł dla mnie nie istnieć. Aż przyszła jesień/zima z bąbelkiem. Jak tak ma wyglądać życie w Polsce z małym dzieckiem to ja chyba mówię pass. A jak tam u Was? Końska odporność czy #dupa tak jak u mnie? - napisała zasmucona.
Córka słynnej pary aktorów: Wiktora Zborowskiego i Marii Winiarskiej czuła się tak źle, że nie mogła być obecna na meczu męża. Andrzejowi Wronie kibicowała przed telewizorem, co mogliśmy zobaczyć na jej Instagramie.
Fani aktorki szybko ruszyli z pomocą. Jedni podtrzymywali ją na duchu, inni podpowiadali sposoby na szybkie wyleczenie. My również życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
Po czym poznać, że zażywamy ZA DUŻO ANTYBIOTYKÓW?
Posłuchaj ważnych porad eksperta!
Listen on Spreaker.