Swego czasu głośno było o Jarosławie Kuźniarze, który pochwalił się, że podczas wycieczki po Stanach Zjednoczonych kupił rzeczy w pewnym amerykańskim markecie, które później po użytkowaniu zwrócił, by odzyskać pieniądze. Jego postawa nie spodobała się wielu internautom. Okazuje się, że oddawanie produktów z powrotem do sklepów to norma wśród polskich celebrytów. Ostatnio chwaliła się tym Maria Dębska, żona aktora Marcina Bosaka (42 l.). Aktorka kupiła ubrania w pewnej sieciówce, by zagrać w nich w castingu do roli Kaliny Jędrusik. Później Dębska zwróciła ciuchy do sklepu.
Kalina Jędrusik, seksbomba PRL, zmieniała facetów co pół roku. Historia z Koprem
- Poszłam do Zary, nakupiłam ciuchów. Obkupiłam się, przyznam, że potem je zwróciłam - powiedziała Szymonowi Majewskiemu w audycji "Nie mam pytań" w Radiu Zet. Na te słowa dziennikarz wybuchnął śmiechem. Ubrania z sieciówki pomogły i Maria Dębska dostała rolę słynnej seksbomby. Film o Kalinie Jędrusik "Bo we mnie jest seks" wchodzi do kin już 19 listopada.