"Żona dla Polaka" - co się wydarzyło w 1. odcinku? Tata Sebastiana nie przebierał w słowach. Szczere wyznanie Mariusza

W pierwszym odcinku nowego programu "Żona dla Polaka" poznaliśmy lepiej wszystkich czterech kawalerów. Kamery odwiedziły ich w domach, ukazując codzienne życie, relacje z rodziną oraz motywacje do wzięcia udziału w programie.

Przeczytaj także: Kim są bohaterowie programu "Żona dla Polaka"? Zobacz, jak wyglądają, ile mają lat i gdzie pracują

Mateusz – strażak z pasją do motoryzacji

24-letni Mateusz z programu "Żona dla Polaka" był pierwszym uczestnikiem, którego mogliśmy bliżej poznać. Pracuje jako strażak i jest pasjonatem motoryzacji. Rodzina Mateusza – rodzice Paweł i Kasia oraz siostra Maja – wspierają go w poszukiwaniach miłości.

Chciałbym, żeby moi rodzice byli ze mnie dumni – powiedział Mateusz przed kamerami.

Jak dowiadujemy się późniejszych wypowiedzi - udało mu się.

Mateusz jest świetny - przyznał pan Paweł.

W podobnym tonie wypowiadała się mama strażaka:

Mateusz jest wspaniałym synem. Jest moim synem, więc nie jestem w stanie nic innego powiedzieć, za wyjątkiem samych superlatyw.

Mateusz ujawnił, jak wyobraża sobie idealną dziewczynę:

Idealna dziewczyna to mądra, ładna, wysoka, naturalna, piękna twarz. Dla mnie to jest bardzo ważne.

Podczas analizy listów od kandydatek, w której towarzyszyła mu rodzina, Mateusz wybrał cztery kobiety: Olę, Julię, Nikolę i Patrycję.

Po pewnym czasie kandydatki przyleciały do Chicago i przybyły na powitalnego grilla. Mateusz oprowadził je po swoim domu. Duże wrażenie na kobietach zrobiła jego kolekcja zabawkowych samochodów.

Polecamy: Kacper Kuszewski odsłania kulisy nowego hitu TVP - "Żona dla Polaka". "Rzeczywistość zaskoczyła"

Sebastian – specjalista IT z Chicago

Sebastian mieszka na przedmieściach Chicago z rodzicami. Pracuje w branży IT i dobrze zarabia, co sam określa jako sukces. W niedalekiej przyszłości planuje zakup własnego domu.

Będę zbierał, żeby nie było, że trzeba pożyczki. Jestem sukcesful – powiedział.

Sebastian przez ostatnie lata skupił się na karierze, co odbiło się na jego życiu uczuciowym.

Dziewczyny nie miałem przez ostatnie parę lat, przez to, że skupiłem się bardziej na karierze. Czuję się samotny, szczególnie na takie święta jak Walentynki albo Boże Narodzenie. Teraz próbuję następny krok w życiu. Założyć sobie rodzinę, dzieci, swój dom spłacony oczywiście i żonę kochającą.

W analizie listów pomagał mu tata, który aktywnie wtrącał swoje uwagi.

Ojciec zastanawiał się również nad urodą potencjalnych kandydatek:

- Nie wiem, czy ona ma naturalne usta, czy jakby powiększone. Potem są bardzo dużo problemy zdrowotne z takimi kobietami, a niektóre wyglądają jak ryby.

- Ja już widziałem parę takich przypadków, że tańczyły na rurze i ta rura się zwaliła i sobie tylko krzywdę zrobiła.

Spośród nadesłanych zgłoszeń Sebastian wybrał Angelikę, Agatę i Sandrę, licząc, że wśród nich znajdzie swoją przyszłą żonę.

Mariusz – republikanin, który w przeszłości znał wszystkie Polki w Chicago

49-letni Mariusz mieszka w USA od 30 lat. Jest republikaninem i był już w przeszłości żonaty.

Trochę tych kobiet już było w moim życiu. Za czasów takich zupełnie młodzieńczych no to śmieję się czasami, że znałem pewnie wszystkie Polki w Chicago.

Mariusz przyznał, że obecnie szuka poważnej relacji:

Takie quick dates można znaleźć bardzo szybko. Natomiast żeby znaleźć kogoś, z którym można mieć dzieci, założyć rodzinę, to jest praktycznie wygrana w totolotka. Jestem definitywnie otwarty na poważną relację.

W wyborze kandydatek pomagała mu była dziewczyna Ela, z którą od 15 lat pozostaje w przyjacielskich stosunkach. Na pierwsze spotkanie zaprosił pięć kobiet: Darię, Anię O., Basię, Asię i Anię K. Panie spotkały się z nim w restauracji, gdzie odbyły się rozmowy przy wspólnym stole oraz indywidualne pogawędki.

Mariusz wyraźnie podkreślał, że chce mieć dzieci, co było istotnym tematem niemal każdej rozmowy. Mężczyzna nie wyklucza też adopcji.

Łukasz – agent ubezpieczeniowy na dwa kraje

35-letni Łukasz dzieli swoje życie między Polskę a USA. W Polsce ma wymarzony dom, a w Chicago mieszka z siostrą.

Przymierzam się do kolejnego kroku. I małe, przyjemne mieszkanko w Chicago będzie niebawem na mojej liście – zdradził.

Łukasz określa się jako romantyk i uważa, że świat jest piękny, choć życie na dwa kraje bywa trudne.

Biorę udział w tym programie, bo nie miałem zbyt szczęścia, jeżeli chodzi o związki. I mam nadzieję, że może dzięki temu uda się poznać kogoś fajnego.

Spośród zgłoszeń wybrał Monikę, Darię, Igę, Paulinę i Amandę.

Pierwsze emocje i wybory w programie "Żona dla Polaka"

Pierwszy odcinek obfitował w duże emocje. Dwaj kawalerowie poznali swoje kandydatki, odbyli pierwsze rozmowy i zaczęli formułować wstępne opinie.

Na zakończenie odcinka dowiedzieliśmy się, że w kolejnym epizodzie dojdzie do pierwszych pożegnań. Kawalerowie dopiero rozpoczynają swoją przygodę, a widzowie z niecierpliwością czekają na rozwój wydarzeń.