Ewa Kwiatkowska-Rozmus (32 l.) kilkanaście miesięcy temu obiecała mężowi prezent - wypasiony wóz. Dziś wiemy, że języka nie strzępiła.
- Obiecała i kupiła - nie kryje podziwu dla żony Robert Rozmus i cieszy się z prezentu. Jest zachwycony osiągami swojego nowego autka. Przyspieszeniem i tym, że audi ma elektrycznie otwieraną tylną klapę.
- Ma wszystko co potrzebne, ale przede wszystkim duży bagażnik. Mam miejsce i na kije golfowe, i na rakiety do tenisa - wyjawia.
Auto niestety ma też wady. Kosztuje ponad 350 tys. zł. I dość dużo pali.
Robert postanowił odwdzięczyć się ukochanej żonie za wspaniały prezent. Zabiera ją na urlop do Tajlandii.
- Ewunia prowadzi orientalne SPA. Będziemy tam szukać inspiracji, może kupimy też jakieś wyposażenie do jej salonu kosmetycznego - wyjawia aktor.
350 tys. zł
Tyle kosztowało audi Q7, które ma:
4,2-litrowy silnik
326 koni mechanicznych
skórzaną tapicerkę
przyspieszenie do setki - 6,4 sek./min
elektrycznie otwieraną tylną klapę
spala 11,1 litra na 100 km
system informujący o przekroczeniu linii bez kierunkowskazu
prędkość maksymalną - 236 km/godz.