Cezary Pazura dopiero u boku Edyty odżył i zrealizował swoje marzenie o szczęśliwej rodzinie. Mimo że na początku ich znajomości nikt nie dawał im większych szans. Głównie przez sporą różnicę wieku. Jednak oni, wbrew złośliwym komentarzom, stworzyli małżeństwo idealne. Doczekali się również trójki dzieci: Amelię (13 l.), Antoniego (10 l.) i Ritę (4 l.). Cezary i Edyta świata nie widzą poza swoimi pociechami. Jednak obydwoje spełniają się również zawodowo. Żona aktora jest fotografem, menadżerką swojego męża, a teraz ma pomysł na kolejną działalność.
Jak się okazuje, Edyta marzy o własnej cukierni. Wie już nawet jak dokładnie będzie wyglądać.
"Cukiernia — moje miejsce na świecie z tartą jabłkową z Saint Tropez i kruszonką z sosem waniliowym, którą zajadałam się w Val Thorens. Będzie pachniało kawą, croissantami, kakao i przeróżnymi kanapkami z masłem własnego wyrobu, od których wszystkim będą rosły brzuszki. Będzie dużo kwiatów, uśmiechniętych ludzi i stylowych mebli. Tak kiedyś będzie…", ujawniła na Instastories.
Oczywiście taki pomysł na biznes bardzo podoba się Cezaremu, który we wszystkim wspiera swoją ukochaną żonę:
- To takie marzenie dotyczące miejsca, gdzie można się spotkać. Ale też łakocie, które tam będą – herbata, kawa, to też jest taki element, który pomaga się w takim spotkaniu lepiej poczuć. To jest marzenie o miejscu. Żeby coś takiego mieć, gdzie przyjdą znajomi, przyjaciele, inni ludzie i spędzą chwile w fajnym miejscu - powiedział dla Jastrząb Post.
Jednak, nie trzeba nikomu przypominać, że to Magda Gessler kojarzona jest z najlepszymi restauracjami i cukierniami. Ciężko będzie z nią konkurować. Nic zatem dziwnego, że zapytano Pazurę, czy przyjaźni się z prowadzącą "Kuchenne rewolucje".
- Ja Magdę uwielbiam. Znamy się od paru lat. Magda Gessler jest osobowością, nie da się ukryć. I taką osobą, która dookoła skupia ciekawych ludzi, ale też robi interesujące rzeczy.