Tomasz Jakubiak przez kilka miesięcy ukrywał fakt, że dopadł go trudny do wyleczenia nowotwór. Niełatwo było mu pogodzić się z faktem, że czeka go długa walka o zdrowie. Choroba mocno zmieniła kucharza, również fizycznie. Kiedy zaczął w zawrotnym tempie tracić kilogramy, zdecydował się wyjawić, z czym się mierzy. Jego fani byli w szoku. Sądzili, że sympatyczny szef kuchni zmienił styl życia na nieco zdrowszy i stąd jego nowa waga. Niestety, Jakubiak schudł do 58 kg, bo musiał przestać jeść - wprowadzono mu żywienie pozajelitowe.
Jakubiak przeszedł chemioterapię i zbiera pieniądze na leczenie. Na swoim instagramowym profilu mówi o postępach. Ma ogromne wsparcie w żonie, z którą związał się w zaskakujących okolicznościach.
Zobacz także: Zbiórka Tomasza Jakubiaka mocno przystopowała. Pieniądze nie spływają. "Mój kochany braciszku"
Żona wspiera Jakubiaka. "Oczy Anastazji są pełne bezradności i strachu"
Gdy Jakubiak zachorował, jego żona nie dała mu się poddać.
Moja Anastazja jest zaangażowana w 100 proc., to ona na początku walczyła bardziej ode mnie, ja się na początku wycofałem - opowiadał szef kuchni.
Anastazja dzielnie wspiera męża. Ostatnio Daria Ładocha, przyjaciółka Jakubiaka, na swoim instagramowym profilu napisała kilka słów o Tomaszu, jego partnerce i ich miłości:
(...) rok temu stałam jako świadek na ich ślubie i patrzyłam na nią jak na Anioła, który spadł Tomkowi z nieba. W tej chorobie są bliżej, niż można sobie wyobrazić. Oczy Anastazji są pełne bezradności i strachu, a w oczach Tomka nigdy nie widziałam takiej miłości i nadziei. I dzięki tej miłości Tomuś wyzdrowieje. I ta miłość zostanie z nimi już zawsze... Jestem z Wami... na dobre i na złe...
Zobacz także: Tomasz Jakubiak wyjawił, ile waży! Smutna prawda o tym, co widzi w lustrze...
Tomasz Jakubiak poznał żonę w zadziwiających okolicznościach
Tomasz Jakubiak podobno nie był singlem, gdy w jego życiu pojawiła się Anastazja. Znali się już wcześniej, ale wówczas zaiskrzyło. Był rok 2019. Szybko okazało się, że namiętne spotkanie Tomasza i Any skończyło się ciążą.
Z mamą mojego dziecka, Anastazją, poznaliśmy się bardzo dawno temu i ponownie spotkaliśmy bodajże w październiku 2019 roku. Popełniłem wtedy straszną rzecz, bo zdradziłem swoją poprzednią partnerkę. Po upojnej nocy okazało się, że Anastazja jest w ciąży - miał opowiadać Jakubiak w rozmowie z portalem Oh!me.
Później Jakubiak zdementował te doniesienia. Tłumaczył, że został źle zrozumiany.
Tego już nie naprawię, ale następnym razem będę bardziej powściągliwy. Teraz powiem tyle, że w jaki sposób byśmy się z Anastazją nie poznali, stworzyliśmy wspaniałą rodzinę. I każdemu życzę, żeby potrafił się odnaleźć, tak jak my się odnaleźliśmy. A że los nas połączył w taki, a nie inny sposób? Nic na to nie poradzę - stwierdził w "Vivie!".
W 2023 r. zakochani, którzy wtedy byli razem od 4 lat, wzięli ślub na Bali. Są nierozłączni. Razem wychowują synka, który też ma na imię Tomasz.
Zobacz także: Piękna inicjatywa przyjaciół Tomasza Jakubiaka. Wspierają go w leczeniu
Kim jest Anastazja Mierosławska?
Anastazja, teraz już Jakubiak, to trenerka technik relaksacji, coach i współwłaścicielka centrum psychoterapii. Pracuje z parami, ale też menadżerami.
Moim głównym obszarem zainteresowań jest efektywna komunikacja w miejscu pracy oraz budowanie harmonijnych relacji między pracownikami a kadrą menadżerską (sposób otrzymania informacji zwrotnej od pracownika) - czytamy na stronie centrum.
Anastazja trwa przy mężu, który wciąż zbiera fundusze na leczenie. Obecnie na jego koncie na stronie Szczytny cel jest 1 197 605 zł. Zbiórkę wsparły ponad 23 tys. osób.
Zobacz także: Tomasz Jakubiak potrzebuje aż kilkaset tysięcy dolarów miesięcznie na leczenie! Ruszyła zbiórka
Zobacz więcej zdjęć. Tomasz Jakubiak poznał żonę w zaskakujących okolicznościach. Teraz są nierozłączni