Piękna żona Jacka B. nie wytrzymała. Jest też opinia adwokata
Jacek B. został aresztowany z podejrzeniem popełnienia poważnego przestępstwa. Chodzi o "wymuszenie z użyciem niebezpiecznego narzędzia". Według Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, na jednym z parkingów centrów handlowych w Zabrzu, były dziennikarz TVN wraz ze wspólnikami miał zmusić przedsiębiorcę do przelania 1 miliona złotych na wskazane przez nich konto. Rozbój miał zostać dokonany przy użyciu noża oraz przedmiotu przypominającego pistolet. Piękna żona Jacka B. w chwilę po aresztowaniu małżonka wydała na swoim profilu na Instagramie oświadczenie, w którym prosiła o zrozumienie, ale znalazła się w tak trudnej sytuacji, że postanowiła milczeć. Teraz jednak zmieniła zdanie i można dowiedzieć się, co myśli Alicja Pyszka-Bazan - zobacz to w naszej galerii zdjęć. Łatwo nie jest.
Kim jest żona Jacka B.?
Alicja Pyszka-Bazan jest wybitną polską triathlonistką. Sportsmenka jest zwyciężczynią Pucharu Świata i rekordzistką świata na dystansie potrójnego Ironmana w 2024 roku. Jednak sprawy prywatne nie ułatwiają życia Alicji, która na Instagramie występuje jako "Fit Ala". Po kilku dniach od aresztowania męża, Pyszka-Bazan opublikowała przejmujący post.
Kochani, dziękuję za każde dobre słowo, każdy gest. W tej niezwykle trudnej dla mnie i dla mojej rodziny sytuacji Wasze wsparcie dodaje mi sił. Dziękuję z całego serca.
Kiedy Jacek B. wróci do domu
W mediach aż huczy po aresztowaniu Jacka B. Dziennikarz m.in. TVN i RMF FM nie przyznaje się do winy. Teraz "Onet.Kultura.pl" ujawniła stanowisko jego adwokatki. Może Jacek B. niebawem wróci do domu?
Mój klient nie przyznał się do stawianego mu zarzutu i nie zgadza się z wersją wydarzeń przedstawioną przez pokrzywdzonego. Na obecnym etapie nie mogę mówić o szczegółach, ale sprawa jest poszlakowa - stwierdziła obrońca Jacka B., Aleksandra Kokoszka.
Alicja Pyszka-Bazan zaprezentowała na swoim profilu na Instagramie obszerne fragmenty wywiadu, jakiego udzieliła na tematy sportowe Żurnaliście. Na samym końcu jej relacji na Instastory pojawił się jednak bardzo niepokojący wpis.
Wypadek córki
Sarze wpadło szkło do oka i miałyśmy właśnie szybki zabieg na cito. Na szczęście już po zabiegu i wszystko się pomyślnie skończyło. Gdyby tego było mało - młoda kilka dni temu wybiła kolejny raz jedynkę na zjeżdżalni, więc to już druga zdrowotna akcja w ostatnich dniach. Dzieje się dużo ostatnio. Eh.
Jak widać, osamotniona żona Jacka B. musi sobie radzić teraz sama ze wszystkimi problemami, także swojego dziecka. Mamy nadzieję, że ostatnia afera kryminalna z udziałem dziennikarza, niebawem pozostanie dla jego rodziny tylko odległym wspomnieniem.