Iwona Burnat słynie ze swoich piesków, które są jej oczkiem w głowie. Mowa o Tobym i Pucci. W ostatnim odcinku Żon Hollywood, Toby miał urodziny. Iwona i Reggie wyprawili mu przyjęcie w jego ulubionej restauracji, zaprosili gości i kupili tort. Piesek dmuchał nawet świeczki. No, może z mała pomocą Iwony. - Toby nie jest normal pies. Toby jest mały ludź - zachwycała się swoim pupilem Iwona.
Tym razem Toby zdenerwuje Iwonę nie na żarty! Para wraz z Tobym wybrała się na obchody święta 4 lipca. - My się spieszyli. A Toby idzie sobie tak pomalutku. Potem się musi wy*rać - mówi Iwona. Reggie też nie był zadowolony zachowaniem pieska. - Nie mieliśmy żadnych torebek na posprzątanie. Kopnąłem to i zniknęło! - opowiada o kupce Toby'ego.
Co jeszcze wydarzy się w najnowszym odcinku? Przekonamy się już dziś o 22:30 na TVN. Zapraszamy też na naszą relację NA ŻYWO na SE.pl!