Tak naprawdę to Kuba Wojewódzki na nowo rozbudził konflikt z Edytą Górniak. W sieci sugerował, że diwa wystąpi w jego programie, nazwał ją przy okazji "królową foliarzy". Jak się okazało, jej wizyta nie była prawdą, a piosenkarka postanowiła odpowiedzieć na zaczepki samozwańczego króla TVN. Ostrzegła go, by uważał, kiedy je "chleb kupiony za pieniądze zarabiane w brudny sposób". Podkręciła także plotki o tym, że Kuba Wojewódzki jest gejem, a jego związki z kobietami to jedynie "przykrywka" dla prawdziwej orientacji seksualnej prezentera. Teraz w najnowszym odcinku doczekaliśmy się riposty. Jest na tyle ostra, że internauci nie mają wątpliwości - słowa Górniak zraniły Kubę. Czy tak faktycznie jest? Nie wiadomo, ale jego odpowiedź na wizji w TVN rzeczywiście do delikatnych nie należy.
Zraniony Kuba Wojewódzki odgryza się Górniak na wizji. Wypomina jej wiek! "Cztery tysiące lat"
Kuba Wojewódzki w programie TVN zaczął od tego, że Edyta napisała, że "wszystkie moje dziewczyny to przykrywki, a ja się spotykam z dużo młodszymi chłopcami". Wtedy gwiazdor postanowił wypomnieć jej "wiek".
- Edyta, jak się ma cztery tysiące lat, to wszyscy chłopcy są młodsi. Dziewucho - stwierdził Kuba Wojewódzki. - Edyta kontynuowała swoją wypowiedź i zdemaskowała mnie, że od 23 lat nie przygotowuję się do wywiadów. To jest ciekawe wyznanie z ust piosenkarki, która na koncertach nie pamięta słów własnych piosenek - podsumował.
Myślicie, że Wojewódzki faktycznie poczuł się dotknięty słowami Górniak, skoro postanowił jej odpowiedzieć? Walka jest dosyć nierówna, bo Edyta odpisuje mu na swoim profilu w mediach społecznościowych, a on w wielkiej telewizji z milionową widownią. Cóż, wygląda na to, że Górniak już nigdy raczej nie zasiądzie na kanapie Kuby. Pozostaje nam czekać na rozwój tego konfliktu.