- W tym roku wyjeżdżamy na narty na Chopok. Czasu nie jest dużo, ale zdążymy sobie trochę pojeździć, poruszamy się trochę, będzie nietypowo. Będzie rodzinnie, jedziemy z Weroniką i Filipem - mówi "Super Expressowi" Chajzer i dodaje: - Żona zostaje w domu z kotami i psami, bo ktoś się musi nimi zająć...
Zobacz także: Filip Chajzer ponownie ZOSTAŁ OJCEM