Zygmunt Chajzer dotrzymał słowa. Łzy cisną się do oczu

„Piękne widoki, piękna pogoda i mega ciepło. Pierwszy raz wakacje za granicą. Pozdrawiamy z Turcji!!!” – napisał Zygmunt Chajzer na Instagranmie, gdzie zamieścił zdjęcie z pociechami. Gwiazdor, który całą czwórkę wziął pod swoje skrzydła, skrupulatnie i dużo wcześniej zaplanował wakacje z dziećmi, które nazywają go wujkiem. Jak się okazuje, dziennikarz, który pokazał swoje wielkie serce, pokrył dużą część kosztów. – Opieka nad tymi dziećmi to dla mnie sama radość i przyjemność. Świetnie się czuję w ich towarzystwie. Ja finansowo trochę w tym uczestniczę, ale dzielimy się z babcią wydatkami. Dzieciaki są super. Planujemy również wakacje w Stegnie – powiedział „Super Expressowi” Chajzer. Pan Zygmunt wie, że nie pieniądze są tu najważniejsze. Daje dzieciom coś cenniejszego – miłość, zainteresowanie i dziecięcą beztroskę. 

ZOBACZ: Tajemnica Zygmunta Chajzera wyszła na jaw. Rodzinna tragedia w tle, chodzi o dzieci