13-letni Antek ZABIŁ TATĘ bo rozwiódł się z mamą
To nie był impuls, nerwy, nad którymi niespodziewanie traci się kontrolę. 13-letni Antek wiedział, że zabije ojca. Na spotkanie z nim zabrał z domu długi kuchenny nóż. Czekał tylko na właściwy moment. Zaatakował Tomasza Kwaśniaka (+39 l.) w samochodzie. Jedno pchnięcie, ale precyzyjne - w splot słoneczny, posłało ojca do piekła, na które w oczach nastolatka zasłużył, rozwodząc się z jego mamą.
Zabił tatę bo rozwiódł się z mamą