Smoleńsk
Co to za nagranie? O jego istnieniu mówił wdowiec po Joannie Szymnek-Deresz, posłance SLD. Paweł Deresz twierdzi, że w czasie rozmowy Jarosława Kaczyńskiego z Lechem Kaczyńskim padło sformułowanie "Lądujcie koniecznie w Smoleńsku". Skąd wie o taśmie i o tym, co na niej jest. Tego juz nie zdradza. Dodaje tylko, że wcześniej czy później nagranie zostanie ujawnione.
Źródło: archiwum se.pl