O wybuchu w tupolewie ma świadczyć przede wszystkim troytyl, którego ślady wykryto na wraku tupolewa. Próbki pobrane ze szczątek samomoltu od kilku miesięcy badane są w specjalistycznym laboratorium.
Autor: Archiwum serwisu,
Rozwiń
Powiększ zdjęcie
Samolot Tu-154M - Prezydencki tupolew
Autor: Archiwum serwisu
Smoleńsk
Dowodem na eksplozje są też, zdaniem Macierewicza, ogromne zniszcenia samolotu. Wrak rozpadł się na tysiące drobnych fragmentów. Są także rosyjskcy świadkowie, którzy twierdzą, że elementy maszyny odrywały się jeszcze przed uderzeniem w ziemię.
Autor: Archiwum serwisu,
Rozwiń
Smoleńsk
W 3. rocznicę katastrofy Antoni Macierewicz ma przedstawić nowe dowody potwierdzające tezę o wybuchu na pokładzie Tu 154M. Znajdą się one w 200-stronnicowym raporcie na temat przyczyn katastrofy samolotu.
Autor: Archiwum serwisu,
Rozwiń
Smoleńsk
Co to za dowody? Chodzi o analizę dźwiękową ostatnich chwil lotu tupolewa zarejestrowanych na czarnej skrzynce. Podobno nie słychać żadnego dźwięku uderzenia w brzozę. Specjaliści rozpoznali natomiast odgłos "przesuwających się przedmiotów".
Autor: Archiwum serwisu,
Rozwiń
Smoleńsk
O wybuchu w tupolewie ma świadczyć przede wszystkim troytyl, którego ślady wykryto na wraku tupolewa. Próbki pobrane ze szczątek samomoltu od kilku miesięcy badane są w specjalistycznym laboratorium.