54-letni Edmund W. rozbił się podczas samogwałtu. Szczytował gdy doszło do wypadku!
A na kursach na prawo jazdy ostrzegali, że nie powinno się prowadzić auta jedną ręką. Edmund W. (54 l.) z Wałcza (woj. zachodniopomorskie), z powodu swej niezwykłej jurności zapomniał o tej zasadzie i omal nie zginął, gdy onanizował się, pędząc swym Volkswagenem Tiguanem. W szczytowym momencie stracił panowanie nad autem i zderzył się z ciężarówką.
54-letni Edmund W. rozbił się podczas samogwałtu