Adam Słomka: Tylko ja pójdę siedzieć za stan wojenny
Spakował szczoteczkę do zębów i inne kosmetyki. Zabiera też książkę, radio, budzik i zdjęcie mamy. - Zabił ją funkcjonariusz SB. W piątek spakowany zgłoszę się prawdopodobnie w zakładzie karnym przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Ja, opozycjonista, jestem jedyną osobą skazaną za stan wojenny. To jakiś absurd - mówi nam Adam Słomka (48 l.), pakując się do więzienia.
Adam Słomka: Tylko ja pójdę siedzieć za stan wojenny