Ale wtopa! Zapomniała spodni na salony?!
Mówi się, że "szewc bez butów chodzi", można jeszcze dodać, że stylistka bez... spodni. Zosi Ślotale, które chce uczyć Polaków, jak stylowo się ubierać, przydarzyła się modowa wpadka. Na czerwony dywan wybrała się w szarej marynarce. Tylko trudno nie oprzeć się wrażeniu, że w komplecie powinnien być jeszcze dół...
Zosia Ślotała
Zosia Ślotała na imprezie Sephora Trend Report