Andrzej Łapicki NIE ŻYJE, ZMARŁ Łapicki
Wydawało się, że przezwyciężył chorobę. Wrócił do domu. Miał plany, z uśmiecham patrzył w przszłość.- Za kilka dni jedziemy z żoną na wakacje - mówi pan Andrzej w rozmowie z "Super Expressem" jeszcze 18 lipca. - Niedaleko, za Warszawę. Na razie na kilka dni – dodał z radością w głosie…
Źródło: EAST NEWS/SE