Anna Zwarycz z Dobryszyc: Rząd skazał moje dziecko na śmierć głodową!
Zrozpaczona matka wysyła gdzie się da listy z prośbą o pomoc w zakupie dla swojego małego synka mleka. - Moje dziecko czeka powolna śmierć głodowa - alarmuje matka. Jej synek ma silną alergię pokarmową i jego jedynym pokarmem jest specjalistyczne mleko. Niestety, od stycznia państwo przestało dopłacać do preparatu, którym żywi się roczny Krzyś.
Rząd skazał moje dziecko na śmierć głodową!