Artur (Tomasz Ciachorowski) z "M jak miłość" jest niezniszczalny! Zginął w serialu prawie rok temu, ale jest duża szansa, że w nowym sezonie "M jak miłość" wróci. I to wcale nie jako brat bliźniak, o którego istnieniu nikt nie wiedział. Sam Ciachorowski zapowiedział powrót Artura do "M jak miłość". Mało tego! Ostrzegł już Marcina (Mikołaj Roznerski), że on i Iza nigdy się go nie pozbędą. Wygląda na to, że aktor nie bez przyczyny podkręca emocje wokół zabitego Artura i jego dalszych losów w nowych odcinkach "M jak miłość".
Artur wróci do M jak miłość. Iza i Marcin nigdy nie pozbędą się psychola w nowym sezonie po wakacjach 2020