Będą wina Kaczyńskiego
Z pewnością wychodząc rano z domu, Jarosławowi Kaczyńskiemu przyjemnie jest spoglądać na dorodne owoce
Współpracownicy prezesa wskazywali, że nader wszystko ceni on piwo, jednak ponoć i dobrym winem nie pogardzi
Niepozorny dom na Żoliborzu prezentuje się niczym winnica z prawdziwego zdarzenia!
Z tych owoców niebawem może powstać pyszne, domowe wino
Kaczyński ponoć najbardziej gustuje w węgierskich winach
Sąsiedzi z zazdrością mogą patrzeć na płot okalający prezesowską willę
Nie da się ukryć - owoców na wino nie zabraknie
Winorośle zwracają uwagę już z daleka
Owoce będą gotowe do zbiorów późną jesienią. Im później, tym słodsze będą
Ciekawe, czy jeśli prezes zdecyduje się na robienie wina, czy poczęstuje swych współpracowników