Cud nad Odrą. III powstanie śląskie
Wojciech Korfanty, polski przywódca narodowy Górnego Śląska, jeden z ojców niepodległej Polski
„Cud nad Wisłą uratował Polskę od zguby, cud nad Odrą dał Polsce Śląsk. Cudu nad Wisłą i cudu nad Odrą nie stworzył żaden dyktator, żaden mocarz, który wziął odpowiedzialność za losy narodu, ale duch narodu, jego solidarność narodowa, duch obywatelski i poczucie odpowiedzialności każdego obywatela” - Wojciech Korfanty.
Maciej Ignacy Mielżyński, ps. „Nowina-Doliwa” - naczelny wódz III powstania śląskiego
Maciej Ignacy Mielżyński, ps. „Nowina-Doliwa” (ur. 13 października 1869 w Chobienicach, zm. 9 stycznia 1944 w Wiedniu) – hrabia, podpułkownik kawalerii Wojska Polskiego, polski działacz narodowy w Wielkopolsce i na Górnym Śląsku. Naczelny wódz III powstania śląskiego, współzałożyciel Stronnictwa Polskiego na Górnym Śląsku.
Mjr Stanisław Rostworowski, szef sztabu Naczelnej Komendy Wojsk Powstańczych
"Miłość Ojczyzny nie może ograniczać się do chęci jej obrony /…/. Tak nienaturalnie ujęta miłość Ojczyzny chowa w sobie zaród klęski i niewoli, czego dowiodły zbyt jasno nasze dawne i nowe dzieje. Miłość Ojczyzny musi być aktywna, czuła na nieskalaną cześć imienia polskiego, na racje stanu państwa, na dobro przyszłych pokoleń, musi być gotowa do poskromienia zła, a nie używać tylko do odpierania ciosów" - Stanisław Rostworowski 1888-1944, “Duch wojska”, Tajne Wojskowe Zakłady Wydawnicze, Warszawa 1943
Powstańczy ciężki karabin maszynowy Maxim wz. 1908 na podstawie saneczkowej w akcji nad Odrą
W bój poszli nie tylko członkowie byłej POW Górnego Śląska, ale i regularne Wojsko Polskie. Ochotnicy? Tysiące z Wielkopolski, setki ze Lwowa, reszta np. z Warszawy. Duch walki kusił coraz to nowych powstańców, aż opanowali niemal cały obszar plebiscytowy, a objąwszy go bronili przed chcącymi go odbić Niemcami.
Ruiny pałacu w Szymiszowie wysadzonego przez powstańców
Najpoważniejsze starcia miały miejsce w okolicach Góry św. Anny. W III Powstaniu Śląskim wzięło udział ok. 60 tys. Polaków. Z czego 1218 powstańców zginęło, 794 odniosło rany.
Grupa powstańców przy zniszczonym pociągu pod Kędzierzynem. Widoczny przewrócony parowóz.
Rysem charakterystycznym III powstania śląskiego było wykorzystanie pociągów pancernych. Pomysł ten sprawdzał się na Górnym Śląsku ze względu na dużą gęstość sieci kolejowej oraz liczne połączenia torowe nie tylko między miastami, ale i między zakładami przemysłowymi. Jeszcze w okresie plebiscytowym Wojsko Polskie wydzieliło na potrzeby przyszłych walk dwa pociągi pancerne, „Piłsudczyk” i „Wilk”, następnie jeszcze trzy: „Paderewski”, „Mściciel”. Pociągi te później przemianowano.
Powstańczy pociąg pancerny "Kalina"
Pociągi pancerne stacjonowały w Krakowie, w tajemnicy przed Niemcami i aliantami, gotowe w każdej chwili ruszyć ku granicy i wesprzeć walczących. Już w trakcie powstania w górnośląskich zakładach powstawały kolejne, tym razem improwizowane pociągi pancerne. Łącznie w powstaniu uczestniczyło 16 pociągów pancernych.
Widoczny fragment wagonu artyleryjskiego uzbrojonego we francuską armatę górską 65 mm oraz dowódca pociągu pancernego porucznik G. Lubicz-Zaleski.
Kpt. Tadeusz Puszczyński ps. "Wawelberg: - dowódca dywersyjnej Grupy Destrukcyjnej, pierwszej w II RP formacji wojskowych działań specjalnych.
Kpt. Tadeusz Puszczyński dowodził grupą dywersyjną (Grupa Destrukcyjna Wawelberga) zorganizowanej przez II Oddział Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, działającej na rzecz III powstania śląskiego. 1 kwietnia 1921 Puszczyński zameldował się hotelu „Deutsche Haus” w Strzelcach Opolskich jako kupiec drzewny Konrad Wawelberg. Pod przykrywką pośredników handlowych meldowali się u niego łącznicy oddziałów komandosów. Oddziały te po wcześniejszym przeszkoleniu zostały rozlokowane w zakonspirowanych placówkach od Praszki i Kluczborka, po Opawę, Prudnik i Rybnik. 1 maja do hotelu przybył łącznik z rozkazem wykonania akcji „Mosty”. Następnego dnia Puszczyński wyjechał do Opola, by osobiście nadzorować akcję wysadzania mostów kolejowych w Szczepanowicach i Czarnowąsach. Wysadzenie mostów było sygnałem do rozpoczęcia powstania.
Bateria powstańcza na pozycji ogniowej pod Sławięcicami
Dowództwo Obrony Plebiscytu zajmujące się organizacją sił powstańczych znajdowało różne źródła uzbrojenia. Część broni pochodziła z zakonspirowanych magazynów i była wykorzystywana wcześniej w dwóch pierwszych powstaniach śląskich. Uzbrojenie to pochodziło z arsenałów niemieckich, z których je wykradano.
Nad Odrą w 1921. Chłopcy z Głożyn na pozycji ogniowej
Często udawało się zdobyć w ten sposób spore ilości broni. Przykładem może być dokonane jeszcze w lipcu 1919 roku przejęcie całego wagonu karabinów i amunicji przeznaczonych dla niemieckiego Grenzschutzu (Straży Granicznej). Problemem jednak był brak amunicji odpowiedniej do kalibru i rodzaju broni.
Pocztówka propagandowa z okresu plebiscytu na Górnym Śląsku
Spór o Górny Śląsk między Polską a Niemcami spowodował organizowanie różnych akcji, wspierających sprawę śląską zgodnie z własną polityką zainteresowanych państw. Zachowały się liczne pamiątki związane z działaniami propagandowymi zarówno Polski, jak i Niemiec.