ZĄBKI: Babcia zabiła wnuki i popełniła samobójstwo ZDJĘCIA
Mieszkańcy Ząbek są w szoku. - Słyszałem strzały, nie wiem ile, 10 albo może 12 - wspomina mieszkający w okolicy Wojciech Dworczak (61 l.). - Nie mogę uwierzyć, że coś takiego się stało, przecież tam na spacery chodzą całe rodziny - dodaje zszokowany tragedią mężczyzna. Jak udało się dowiedzieć "Super Expressowi", desperatka zostawiła list. Wyjaśniła w nim, że zabiera ze sobą chore dzieci i że robi to dla dobra ich rodziców, aby ułatwić im życie. "Córeczko, zabieram dzieci ze sobą do Boga. Tak będzie lepiej dla wszystkich" - takie słowa 64-latka napisała w liście pożegnalnym do swojej córki.
Źródło: STORM