Grażyna Szapołowska: Rozbieranie się to dla mnie rutyna
Gdy przed laty Grażyna Szapołowska (58 l.) zaczynała rozbierać się na ekranie, w kinach gęstniało powietrze, a widzowie wstrzymywali oddech. Tak pięknie grała namiętne kochanki. - Na początku byłam stremowana, potem to była rutyna - wspomina aktorka miłosne sceny m.in. z "Magnata" czy "Krótkiego filmu o miłości" w rozmowie z "Super Expressem".
Grażyna Szapołowska: Rozbieranie się to dla mnie rutyna