monika jaruzelska, grycanki
- Zastanawiam się, czy fotografowanie kilkunastoletnich dziewczyn w wymiętej pościeli hotelowego numeru to dobry pomysł? Czy epatowanie kiczowatą sensualnością dzieci, bez znaczenia w jakim rozmiarze (choć oczywiście duży rozmiar zwielokrotnia efekt) służy budowaniu zaufania do marki Grycan? Czy wywołuje sympatię dla tej Rodziny i Ich wyrobów? Czy kojarzy się z wieloletnią tradycją? - napisała Monika Jaruzelska na swoim blogu.
Źródło: archiwum se.pl