Jakimi autami jeżdżą kandydaci na prezydenta?
Jakimi autami jeżdżą kandydaci na prezydenta?
Czym jeżdżą kandydaci na prezydenta?
Rafał Trzaskowski wybrał popularne wśród polityków Volvo. Model XC70 to podwyższone kombi, a zarazem rywal Audi A6 Allroad czy Subaru Outback. Czym szwedzka marka skusiła obecnie urzędującego prezydenta Warszawy? Zalet jest wiele - od bezpieczeństwa, przez skandynawski design po mocne silniki dostępne w ofercie. W wielu rodzinach za wyborem Volvo optują również kobiety.
foto: Materiały prasowe
Czym jeżdżą kandydaci na prezydenta?
Szymon Hołownia ma się czym pochwalić. W jego garażu parkuje BMW serii 5 G30. Kombi jest napędzane 3-litrowym dieslem. Takie wybory motoryzacyjne to my rozumiemy - ekonomiczny, dynamiczny, 6-cylindrowy silnik, masa przestrzeni we wnętrzu i znakomite wyciszenie. Aż dziw bierze, że podczas kampanii, Hołownia porusza się... kamperem.
foto: Rafał Mądry
Czym jeżdżą kandydaci na prezydenta?
Krzysztof Bosak - kandydat z ramienia Konfederacji i amerykańskie samochody. W jakiś sposób, takie połączenie wydaje się uzasadnione. Nie wiadomo, czy Bosak jeździ swoim Chryslerem Le Baronem nadal, ale wóz był prezentem na jego 18. urodziny. Pojazdu nie ma w oświadczeniu majątkowym posła - czy to oznacza, że AmCar jest dziś wart mniej niż 10 000 złotych?
foto: Materiały prasowe
Czym jeżdżą kandydaci na prezydenta?
Obecnie urzędujący prezydent Andrzej Duda, jakiś czas temu sprzedał Suzuki Vitarę, a obecnie w jego rękach pozostaje Volkswagen Golf V generacji. Czerwony kompakt ma już swoje lata, a dostęp do służbowych, opancerzonych limuzyn sprawił, że Volkswagen poszedł w odstawkę. Te wybory rozstrzygną, czy Andrzej Duda będzie musiał zdmuchnąć kurz z nadwozia Golfa.
foto: Materiały prasowe
Czym jeżdżą kandydaci na prezydenta?
Władysław Kosiniak-Kamysz, jak na kandydata ludowców przystało, porusza się Volkswagenem Passatem. Model B7, który parkuje w garażu kandydata na prezydenta RP to limuzyna klasy średniej, która stanowi pomost między modelami B6, a obecnym B8. Taki wóz można dziś kupić już za niecałe 30 tysięcy złotych.
foto: Rafał Mądry
Czym jeżdżą kandydaci na prezydenta?
Robert Biedroń jest zwolennikiem jazdy na rowerze. Jego motoryzacyjny wybór sugeruje, że nie przywiązuje się zanadto do aut. Prywatnie jest właścicielem Forda Fiesty Mk6. Tani, miejski samochód to popularny i niedrogi samochód, często spotykany na naszych drogach.
foto: Materiały prasowe
Czym jeżdżą kandydaci na prezydenta?
Mirosław Piotrowski wykazał w zeznaniach majątkowych trzy samochody, których jest współwłaścicielem. Na liście widnieją propozycje z różnych segmentów - Toyota Land Cruiser (2005), Volkswagen Passat (2010) i Mazda CX-5 (2015). Wygląda na to, że co 5 lat do garażu kandydata na urząd prezydenta RP przyjeżdżał nowy samochód. Czyżby w 2020 sytuacja miała się powtórzyć?
foto: Rafał Mądry
Czym jeżdżą kandydaci na prezydenta?
Marek Jakubiak - prywatnie, przedsiębiorca wykazał w zeznaniach majątkowych tylko dwa auta. Oba są całkiem ciekawe, bo z dokumentów wynika, że prezes zarządu przedsiębiorstwa Browary Regionalne Jakubiak parkuje w swoim garażu Mercedesa R107 i radzieckiego GAZ-a 69. Zgadniecie, który ma większą wartość? Dokładnie, terenówka ze wschodu jest droższa, bo wyceniona na 40 000 złotych. Zabytkowy Mercedes, zdaniem Marka Jakubiaka jest wart 35 000 zł.
foto: Materiały prasowe
Czym jeżdżą kandydaci na prezydenta?
Stanisław Żółtek - Volvo XC90 to jedno z dwóch aut szwedzkiej marki, które poseł ma w swoim garażu. Oprócz dużego SUV-a, Stanisław Żółtek porusza się Volvo S60.
foto: Materiały prasowe
Czym jeżdżą kandydaci na prezydenta?
Paweł Tanajno - jednym z samochodów przedsiębiorcy startującego w wyborach prezydenckich jest Mercedes GL. Potężny SUV, którym Tanajno zjawił się na strajku przedsiębiorców to poprzednik obecnego modelu GLS. Taki Mercedes nie jest dziś bardzo drogi w zakupie, ale wciąż wymagający w utrzymaniu.
foto: Materiały prasowe
Zamknij reklamę za s.
X
Zamknij reklamę
...