Jerzy Popowicz: Bestie powiesiły mi psa
Na widok swojego bestialsko zabitego psa żaden właściciel nie jest przygotowany. - To był dla mnie szok i co noc śni mi się moment, w którym znajduję Tobiego. Ktoś, kto zrobił coś tak okrutnego, jest bestią w ludzkiej skórze - mówi Jerzy Popowicz (86 l.) z Koszalina, z trudem opanowując emocje.
Bestie powiesiły mi psa