Jerzy R. ze Szczecina: Pozwałem szpital za ostatnie namaszczenie
Jerzy R. ze Szczecina: Pozwałem szpital za ostatnie namaszczenie
Jerzy R. ze Szczecina: Pozwałem szpital za ostatnie namaszczenie
Jedni w ostatniej chwili życia szukają bożej pomocy, dla innych modlitwa jest policzkiem w twarz. Jerzy R. (66 l.) ze Szczecina po opuszczeniu szpitala zdrętwiał, patrząc na wpis w swojej dokumentacji medycznej. Okazało się, że kiedy był w śpiączce farmakologicznej, ksiądz Henryk S. udzielił mu sakramentu namaszczenia chorych. Teraz żąda za to odszkodowania.