Kammel oszczędza
Tomasz Kammel przed tygodniem wyleciał z hukiem z telewizji. I tak dla prezentera, który pławił się niegdyś w luksusach, nastał okres biedy. Teraz Tomek, owszem, pokazuje się w modnych lokalach, siada nawet w przyulicznych ogródkach. Ale już nie przy drogim sushi. Dziś może sobie pozwolić jedynie na pół naleśnika i wodę. Gwiazdor będzie musiał na nowo uczyć się doceniać smaki z lat młodości.
Kammel ma jeszcze pieniądze!