Katarzyna Waśniewska z zimną krwią zamordowała Madzię
Po trwającym prawie rok śledztwie prokuratura sporządziła akt oskarżenia wobec Katarzyny Waśniewskiej (23 l.) i 31 grudnia skierowała go do sądu. Dotarliśmy do tego prawie dwustustronicowego dokumentu. Jego lektura jest wstrząsająca. Wynika z niej, że Madzia (6 mies.) nie żyje, bo Waśniewska chciała dać mężowi Bartłomiejowi (24 l.) "karę i nauczkę". Za jego niewierność i brak zaangażowania w opiekę nad rodziną. Diaboliczna żona doszła do wniosku, że zabierze mu to, co kochał najbardziej - córkę. Waśniewska wszystko zaplanowała i wykonała z zimną krwią.
Z zimną krwią zamordowała Madzię