Koledzy popchnęli posła Zbigniewa Girzyńskiego - bo mu stanęło... auto!
To ci pech! Kiedy poseł Zbigniew Girzyński (38 l., PiS) po skończonych obradach chciał wyjechać z Sejmu, stanął mu... samochód. Auto odmówiło posłuszeństwa ze względu na awarię rozrusznika. W próbę ręcznego pokonania awarii zaangażowali się koledzy posła. Bez skutku.
Girzyńskiemu stanęło koledzy popchnęli!