Korea Północna
Na razie Kim Dzong Un grozi tylko sąsiadom i USA. Choć wspomina, że jeśli dojdzie do użycia siły to rozpęta się "wojna na skalę światową". Gdyby spełnił swoje groźby i użył arsenału, który posiada, trudno wyobrazić sobie nawet, co mogłoby się wydarzyć.
Źródło: archiwum se.pl