Krewki emeryt zbił mnie mopem
Szok! Agresywny starszy pan rzucił się na Bogu ducha winną kobietę w biały dzień! Zaatakował panią Anetę (31 l.) w tramwaju, kiedy wracała z zakupami do domu. - Dziad wyrwał mi z ręki kij od mopa, a potem zaczął mnie nim tłuc po głowie. Chciałam go powstrzymać, ale on dalej mnie okładał na oślep, soczyście przy tym przeklinając - z trwogą wspomina pani Aneta, która teraz ma wielkiego guza na głowie, kilka szwów na ręce i 8 dni zwolnienia lekarskiego.
Krewki emeryt zbił mnie mopem