Krzysztof Krystyan z Siedlec: Grzyb zabił moich synów
Sebastian Krystyan (†3 l.) i Czaruś Krystyan (†5 l.) z Siedlec od urodzenia chorowali na zanik mięśni. Na dodatek osłabionych chłopców męczyły przewlekłe infekcje dróg oddechowych. Nie mieli szans, by przeżyć w mieszkaniu, w którym przeciekał dach, tynk sypał się z sufitu, a na ścianach zagnieździł się szkodliwy grzyb. Obaj zmarli na zapalenie płuc.
Grzyb zabił moich synów