Ktoś mi ukradł Madzię z wózka
To najgorszy koszmar, jaki może dotknąć matkę! Katarzyna W. (22 l.) z Sosnowca (woj. śląskie) wraz z półroczną córeczką miała odwiedzić swoich rodziców. Jednak w drodze została napadnięta. A kiedy po ataku odzyskała przytomność, odkryła, że w wózeczku nie ma jej Madzi. Dziewczynka przepadła bez śladu. Los maleństwa jest do teraz nieznany. "Super Express" za pomoc w odnalezieniu dziecka wyznacza nagrodę w wysokości 10 tysięcy złotych.
Ktoś mi ukradł Madzię z wózka